Taurus ma dom :D teraz czas na Kokosa, potężnego dojrzałego pana na krótkich łapkach.
Dla nas piękny, kochany pies, dla innych niewidoczny…
Kokos od prawie 3 lat usycha w schronisku z tęsknoty za normalnym życiem. W schronisku nabrał też sporej nadwagi, która utrudnia mu poruszanie. Przy małej ilości ruchu w schronisku zrzucenie zbędnych kilogramów jest bardzo trudne.
Kokos jest bystry, mądry i niezależny. Ładnie chodzi na smyczy choć bywa uparty i woli sam wybierać trasy. Spuszczony na wybiegu eksploruje teren i czyta wszystkie wiadomości zostawione przez inne psiaki, uwielbia się przytulać tylko sam o to nie zabiega. Kokos z koleżankami się dogaduje, z kolegami bywa różnie, spuszczony na wybiegu nie zwraca uwagi na inne psy ale na spacerach potrafi czasami «nawtykać» jakiemuś samcowi.
więcej informacji Kasia 698 131 925, Karolina 600 013 306, Magda 692 448 612